środa, 8 kwietnia 2015

#45

Troszkę ogłoszeń i kilka słów wyjaśnienia. Znów zrobiłam małą przerwę w publikowaniu. Jest to spowodowane głównie brakiem czasu, może i siły.. Jednak czas stanowi tu największy problem. Coraz więcej zajęć i obowiązków, a co za tym idzie coraz więcej stresu i nerwów. Kryje się z tym gdzieś w swoim małym świecie. Ale mimo wszystko codziennie myślę o tym, że chciałabym coś napisać, podzielić się z wami ostatnimi wydarzeniami. A trochę ich było. W najbliższym czasie postaram się nadrobić zaległości i przekazać wam trochę emocji. Głównie chyba pozytywnych, sami/same będziecie musieli/musiały to ocenić. Przez jakiś czas będzie tak to wyglądało, że posty będą pojawiały się rzadziej, ale postaram się żeby były dopracowane i stanowiły miłą lekturę, która nie jednemu z was umili dzień. Mam nadzieje, ze mimo przerw jesteście tu i zaglądacie co jakiś czas czy Wenus żyje.

Otóż ogłaszam wszem i wobec. Żyje i mam się dobrze. Jestem szczęśliwa. Cholernie szczęśliwa.
Wenus.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz